117ღ. Sport Kill My Sad Days




Hejka kochani ! Moje ferie trwają i ciąg prac też trwa. Wykorzystuje dosłownie każdą chwilę aby coś zrobić ze swojej listy. Uwielbiam mieć tak dużo rzeczy do zrobienia i choć może wydawać się to dziwne ale sprawia mi to przyjemność i przede wszystkim się nie nudzę...W całym ciągu pracy znajduję również czas na ćwiczenia. O tym wam jeszcze tutaj nie wspominałam ale jestem miłośniczką ćwiczeń siłowych. Uwielbiam się zmęczyć i tak troszkę po katować. Sprawia mi to wiele przyjemności i radości. Sport jest dla mnie ważny ponieważ umiem wyrazić swoje emocje, potrafię wyrzucić z siebie wszystko. Zabija on we mnie wszelkie smutki i słabości. Pozwala mi się wyrazić ale też i uspokoić. Daje mi ogromną satysfakcje z tego, że robię coś dla siebie. Jest moją ucieczką ale też i czasem przemyśleń. Pomaga mi wyzbyć się stresu i wzmacnia bardzo moją psychikę. Sport tak naprawdę pomógł mi wydostać się z pułapki, w którą wpadłam. Dzięki niemu przetrwałam to wszystko i podniosłam się bez jakichkolwiek strat. Wzmocniła się moja odporność na słowa rzucane w moją stronę a co najważniejsze wzmocniłam samą siebie. W swoim przypadku nie znam lepszego leku na stres i gorsze dni. Po każdym z treningów czuję ogromną ulgę i satysfakcje z samej siebie....Polecam wszystkim osobą borykającym się z jakimiś problemami i kompleksami. Same je mam ale potrafię z nimi walczyć dzięki tej czynności. Sami spróbujcie i dajcie mi znać czy sport i ćwiczenia też na was tak wpływają. Miłego weekendu kochani ! Buziaki i do zobaczenia ! Paaa.












 JACKET : BERSHKA
SHIRT : MOHITO
SCARF : MOHITO
BAG : MICHAEL KORS
SHOES : RENEE
JEANS : BELLA
WATCH : GENEWA









@kingstyyle

About me

About me

@kingstbeauty

My Travels

My Travels

KINGSTARRTE

YOUTUBE


INSTAGRAM